Przemyska Poczta Partykularna
albo gdzie nie spojrzeć sami Włosi
Początki polskiej poczty nierozłącznie wiążą się z Włochami; zarówno jeśli chodzi o kraj, jak i jego przedstawicieli. Po śmierci bowiem królowej Bony Sforza, jej syn – Zygmunt August, z uwagi na toczący się proces spadkowy, uruchomił w 1558 roku stałe połączenie pocztowe między Krakowem a Wenecją. Połączenie to wiodło przez Wiedeń i Graz a kursy odbywały się najpierw co tydzień, później dwa razy w miesiącu. Organizację poczty powierzono, jakby miało być inaczej, Włochowi – Prosperowi Prowanie, który nieco wcześniej otrzymał szlachecki indygenat. „Zygmunt August – jak pisze Rafał Zgorzelski – przydzielił Prowanie dom w Krakowie, z przeznaczeniem na pocztę i zwolnił go od obowiązku świadczenia ciężarów publicznych. Pracownicy pocztowi byli ubrani w stroje z herbem królewskim i objęci immunitetem. Obowiązywała zasada tajemnicy korespondencji królewskiej; przesyłki prywatne natomiast mogły być poddawane rewizji urzędników państwowych.” Po Prowanie szefem poczty został na krótko Krzysztof Taxis, dawny pocztmistrz augsburski. Po nim znów przyszła kolej na Włocha, czy też krakowskiego mieszczanina włoskiego pochodzenia – Piotra Maffona (lata1564 – 1569). Maffona zastąpił krakowski bankier Sebastian Montelupi, który choć posiadał polski indygenat, pozostawał nadal obywatelem florenckim. Z nazwiskiem Montelupi związana jest również postać założyciela pierwszej poczty partykularnej we Lwowie (pisze o tym poniżej J. Bator). Choć Domenco Montelupi, zanim przybył do Krakowa na zaproszenie swojego wuja, nazywał się Tamburini, to jednak nadal był Włochem i z rodem Montelupich był w ścisłych związkach. Jeśli chodzi o sam Przemyśl, to i tu bez włosko brzmiącego nazwiska się nie obeszło. Ale o tym przeczytacie już w tekście poniżej.
M.P.
Przemyska Poczta Partykularna *
Janusz Bator
W XVII w. województwo ruskie składało się z pięciu ziem: lwowskiej z powiatem żydaczewskim, przemyskiej, sanockiej, halickiej i chełmskiej. Na północy graniczyło z województwem lubelskiem, bełskiem i wołyńskiem, na wschodzie zaś z województwem podolskiem i Wołoszczyzną.
Ziemia lwowska, przemyska i sanocka, każda w swym stołecznym mieście, to jest Lwowie, Przemyślu i Sanoku, odprawiały sejmiki deputackie i gospodarskie. Sejmiki poselskie i relacyjne, tzw. generalne lub generały województwa ruskiego, odbywały się w Sądowej Wiszni (połowa drogi pomiędzy Przemyślem i Lwowem), gdzie wybierano na sejm walny siedmiu posłów, z każdej ziemi po dwóch i jednego z powiatu żydaczewskiego. Ziemia lwowska z powiatem żydaczewskim wybierała dwu deputatów, przemyska i sanocka po jednym. (…)
Początki poczty w Polsce sięgają odległych czasów piastowskich. Wówczas to na potrzeby dworu książęcego stworzono specjalną służbę trudniącą się przekazywaniem wiadomości, pokonując odległości konno lub pojazdami zaprzęgowymi. Pierwsza regularna międzynarodowa linia pocztowa na trasie Kraków – Wenecja została zorganizowana w 1558 r., przez dworzanina króla Zygmunta Augusta – Włocha Prospera Provano. List z Krakowa do Wenecji dochodził w ciągu dziesięciu, a do Wilna w ciągu siedmiu dni. Za panowania Stefana Batorego organizacją poczty w Polsce w 1583 r. zajmował się Sebastian Montelupi. W umowie zawartej z nim przez króla ustanowiono pierwszą w świecie stałą taryfę pocztową. Niezależnie od odległości opłata za list wynosiła 4 grosze polskie. W 1647 r. król Władysław IV podpisał ordynację, która poprzez wprowadzenie podatku zwanego kwadruplą przeznaczonego na prowadzenie poczty, zamieniła prywatną pocztę królewską na pocztę państwową dostępną dla wszystkich. Generalnym dyrektorem poczt w Koronie został Karol Montelupi.
Przywilej króla Zygmunta Augusta nadający Prosperowi Prowanie prawo do zorganizowania i zarządzania pierwszą polską pocztą łączącą Kraków z Wenecją, Warszawa, 18 października 1558, facsimile Metryki Koronnej, t. 91, s. 402–403, Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu
W tym czasie w Polsce działały dwa rodzaje poczt – powszechna, służąca interesom państwowym i utrzymywana przez państwo oraz partykularna, służąca interesom lokalnym i urządzana przez władze samorządowe. Do życia mógł jednak powołać pocztę partykularną tylko dekret naczelnej władzy państwowej lub uchwała sejmowa.
We Lwowie prywatna poczta partykularna została założona w 1625 r. przez kupca Domenico Montelupiego na podstawie konstytucji z 1620 r. Jej organizację udoskonalił inny Włoch Roberto Bandinelli, który na początku XVII w. wykupił w Rynku kamienicę i został mieszczaninem lwowskim. Zgodnie z dekretem króla Zygmunta III Roberto Bandinelli w 1629 r. został przyjęty w poczet dworzan królewskich, otrzymując jednocześnie przywilej prowadzenia poczty królewskiej do Włoch oraz innych miast za granicą. W porozumieniu z magistratem lwowskim Bandinelli ułożył plan założenia poczty – tak zwany OrdinatioPostale. Tekst Ordynacji został wpisany do ksiąg miejskich 12 maja 1629 r. Bandinelli miał się stosować do postanowień ordynacji pocztowej zatwierdzanej przez radnych miasta, co w konsekwencji nie wyszło tej poczcie na dobre. (…)
Wrocławski goniec pieszy z XVI wieku, rycina zamieszczona w regulaminie dla gońców miejskich z 1635 roku, Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu
W 1662 r. zmarł Karol Montelupi a generalnym poczmistrzem poczty państwowej został Anioł Maria Bandinelli. Korzystając z przyznanych mu praw, utworzył cały szereg stacji m.in. na szlakach Kraków – Lwów i Lwów – Warszawa. Warunki społeczno – gospodarcze i polityczne w Polsce w XVII w. za panowania króla Jana Kazimierza hamowały jednak rozwój poczty i były duże trudności z jej finansowaniem.
Przemyśl, z uwagi na swe położenie geograficzne, stał się w XVII w. ważnym węzłem komunikacyjnym z Węgier na północ. Mieszczanie i radni przemyscy, idąc śladami radnych lwowskich, czynili starania o utworzenie własnej poczty. Udało im się zjednać do tego pomysłu szlachtę. 15 października 1664 r. sejmik wisznieński, kierując się względami trybunału, łączności wojskowej i bezpieczeństwa publicznego zalecił w instrukcji dla posłów na sejm ustanowić między głównymi miastami państwa konną lub pieszą kursorię. W uchwale sejmiku wymieniono Kamieniec, Lwów, Przemyśl, Kraków, Lublin, Warszawę, Piotrków, Poznań, Grodno i Wilno. W 1666 r. sejmik wisznieński ponowił swą petycję. Trzyletnie starania zostały uwieńczone sukcesem – 7 marca 1667 r. Konstytucja Sejmu Walnego Koronnego zezwoliła ziemi przemyskiej na zorganizowanie poczty. Sprawa była pilna i już 6 czerwca tegoż roku sejmik w Wiszni powołał komisję dla opracowania ordynacji pocztowej. 8 lipca komisja zakończyła prace i ogłosiła gotową Ordynację Poczty Przemyskiej, która została zaaprobowana przez sejm. Ordynacja ta nie wymagała sankcji rady miasta. Fundusze na działanie poczty dawał cały powiat. Państwo nie łożyło na tę pocztę nic – zapewniało natomiast pełną ochronę prawną.
Ratusz przemyski, w którym miała siedzibę poczta przemyska (źródło „Topografia – szkice dawnej warowni Przemyśla w okresie XVII-XVIII wieku”, AP syg 56/479/0/2/11)
Z uwagi na duże koszty utrzymania poczty konnej zorganizowano wyłącznie stałe piesze połączenia pomiędzy Przemyślem a Krakowem, Lublinem i Lwowem. Przesyłki roznosiło dwunastu kursorów – pięciu na kursorii krakowskiej, czterech na lubelskiej i trzech na lwowskiej. Posłańcy nie wymieniali się w czasie drogi. Nadzór nad nimi pełniła przemyska szlachta. Sejmik corocznie wyznaczał dwóch szlachciców, którzy przeprowadzali kontrolę poczty. Od wyników tej kontroli zależało pozostawienie dotychczasowego poczmistrza na stanowisku lub wybór innego.
Lokal poczty znajdował się w przemyskim ratuszu. Oznaczony był szyldem z herbem państwowym i trąbką pocztową. Posłańcy wyruszali w drogę w piątki a dzień wcześniej, tj. w czwartki rano, w południe i wieczór mieli trąbić po ulicach, aby w ten sposób przypomnieć mieszkańcom o składaniu listów do ekspedycji. Kursorowie, wg. uchwały sejmiku, powinni być z powrotem już w środę, aby w czwartek przekazać korespondencję adresatom. Korespondencję adresowaną do dalszych miejscowości kursorowie przemyscy oddawali pocztarzom w Krakowie, Lublinie i Lwowie a ci bez pobierania dodatkowych opłat odsyłali ją dalej. Przesyłki adresaci odbierali w lokalu poczty.
Opłaty uiszczało się przy nadawaniu i odbiorze listów. Były one uzależnione od wagi i wielkości listu. Za list półarkuszowy (1/2 łuta) pobierano opłatę 4 groszy, zaś za list arkuszowy (do 3 arkuszy włącznie) pobierano opłatę 8 groszy. Listy ziemiańskie przesyłane były bezpłatnie. Pocztarz przemyski nie pobierał też żadnych opłat za listy przesyłane tranzytem przez przemyską pocztę oraz za listy powrotne wychodzące z Przemyśla.
Herb Przemyskiej Poczty Partykularnej
Pierwszym wybranym i zaprzysiężonym pocztarzem przemyskim został wójt przemyski Jakub Solari de Verna. Pocztarz obejmujący swój urząd składał przysięgę na ścisłe i wierne wykonywanie obowiązków, wśród których na pierwszym miejscu wymieniono obowiązek przestrzegania tajemnicy listowej. Miał też zważać, aby przesyłki pocztowe były opłacone podług ordynacji. Za swą pracę otrzymywał wynagrodzenie z opłat za przesyłki pocztowe, a kursorowie byli opłacani z przemyskiego podatku czopowego w zależności od przebytej drogi – tygodniowo od 30 do 48 gr.
Warto zwrócić uwagę, iż w tym czasie 1 złoty polski (tymf) liczył 30 groszy. W obiegu przez sto lat były popularne srebrne tymfy i miedziane szelągi, których trzeba było 90 na tymfa. W handlu zagranicznym używano srebrnych talarów, za które trzeba było dać 6 tymfów, tj. 540 szelągów i złotych dukatów wartych 810 szelągów, tj. 9 złotych.
W II połowie XVIII w. zreorganizowano pocztę. W oparciu o uniwersał królewski Stanisława Augusta Poniatowskiego z 1764 r. rozbudowana została sieć pocztowa. Utworzono w Polsce 22 trakty pocztowe – Przemyśl leżał na trakcie III biegnącym z Krakowa przez Bochnię, Tarnów, Dębicę, Sędziszów, Rzeszów, Łańcut, Przeworsk, Jarosław, Przemyśl, Mościska i Gródek Jagielloński do Lwowa. Z dniem 01.01.1765 r. wprowadzono jednolitą taryfę pocztową. Na przesyłkach pocztowych nie było obowiązku oznaczania miejsca nadania lecz wpisywano trasę, jaką przesyłka miała być przewieziona.
Z opisanego okresu działalności przemyskiej poczty partykularnej praktycznie nie zachowały się żadne przesyłki. Być może w jakichś archiwach znajdują się takie listy lecz nic na razie o nich nie wiadomo.
Koperta listu prywatnego bez daty z okresu 1765 – 1772 przesłanego z Lipna do Sanoczan k/Starego Sambora trasą przez Warszawę (trakt XIV) – Kraków (trakt II) – Jarosław, Przemyśl (trakt III). List opłacono gotówką w wysokości 6 gr jako za list krajowy klasy I o wadze ½ łuta.
Literatura:
-
Strona internetowa pl.wikipedia.org/wiki/Sejmik_generalny
-
Strona internetowa www.lwow.com.pl
-
400 lat Poczty Polskiej – Ministerstwo Łączności – Wydawnictwo Komunikacyjne Warszawa 1958
-
Encyklopedia Filatelistyki – Wydawnictwo Naukowe PWN – Warszawa 1993
-
Kazimierz Arłamowski – Zapatrywania i dążenia gospodarcze szlachty czerwonoruskiej w XVII w. – Lwów 1927
-
Jan G.Fal – 290 lat poczty w Przemyślu – Ziemia, grudzień 1957, str. 23
-
Marian Słowik – Poczta przemyska w XVII w. – Filatelista 1961, nr 22, str. 424-425
-
Ludwik Steinbach – Przedfilatelistyka w dawnej Galicji – Filatelista 1958, nr 9 str. 170
-
Muzeum Poczty i Telekomunikacji – 400 lecie wprowadzenia przez Stefana Batorego pierwszej na świecie jednolitej taryfy listowej – informator – Wrocław 1983
-
Jerzy Kołodziej – Zarys dziejów poczty przemyskiej od czasów najdawniejszych do współczesnych – Kraków 1993
-
Jerzy Kołodziej – Poczta przemyska od czasów najdawniejszych do współczesnych – Przemyśl 2002
-
Tadeusz Kałkowski – Tysiąc lat monety polskiej – Wydawnictwo Literackie Kraków 1974, str. 247-283
* Artykuł p. Janusza Batora pt. Przemyska Poczta Partykularna, ukazał się pierwotnie w piśmie „Nasz Przemyśl” nr 7 (105) 2013 r.
Poniżej link do wszystkich
dotychczas opublikowanych materiałów:
Od dwóch lat Przemyskie Historie.pl starają się przybliżać mieszkańcom Przemyśla historię ich pięknego miasta. Jeśli choć trochę podoba Ci się to co robimy;
CZASY I RZECZPOSPOLITEJ: pozostałe posty