Krakowski ingres bp. Adama Sapiehy
wg. relacji naocznego świadka
Bp. Adam Sapieha w dniu ingresu, Kraków 3 marca 1912 (fotografia wykonana przez Pawła Sapiehę; zbiory Marii Osterwy-Czekaj)
Książę Adam Stefan Sapieha przyszedł na świat 14 maja 1867 r. na zamku w Krasiczynie jako siódme dziecko Adama Stanisława i Jadwigi z Sanguszków Sapieżyny.
Po ukończeniu w 1886 r. IV Wyższego Gimnazjum we Lwowie Adam Sapieha studiował prawo w Wiedniu i Krakowie. Święcenia kapłańskie z rąk bp. Jana Puzyny przyjął we Lwowie 1 października 1893 r.. Rok później został skierowany do pracy duszpasterskiej w Jałowcu w archidiecezji lwowskiej.
Dalsze studia w Rzymie na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim zakończył w 1896 r. ze stopniem doktora obojga praw – kanonicznego i cywilnego.
W 1897 r. na życzenie abp. Józefa Bilczewskiego objął stanowisko wicerektora tamtejszego seminarium duchownego. Jesienią 1902 r. został wprowadzony przez abp. Wilczewskiego do kapituły metropolitalnej.
Od 1906 do 1911 r., przebywał Sapieha w Watykanie. Zgodnie z zaleceniem lwowskiego arcybiskupa ormiańskiego Józefa Teodorowicza miał w Rzymie pilnować spraw polskich.
8 listopada 1911 roku A. Sapieha, pełniący wówczas funkcję szambelana papieża Piusa X, został mianował przez cesarza Franciszka Józef – biskupem diecezji krakowskiej. Dnia 27 listopada papież zatwierdził nominację bullą, a 17 grudnia 1911 roku, w Kaplicy Sykstyńskiej, przekazał Sapiesze sakrę biskupią.
Konsekracja biskupa Adama Stefana Sapiehy przez papieża Piusa X w Kaplicy Sykstyńskiej 17. XII. 1911 roku (zbiory Archiwum Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego)
3 marca 1912 r. odbył się w Krakowie ingres nowego – 45-letniego – biskupa do katedry wawelskiej, a sama uroczystość miała przebieg wyjątkowy. Opis tego wydarzenia przedstawiły na swoich łamach, w niezwykle barwny sposób, „Nowości Illustrowane” z dnia 9 marca 1912 roku. Cytujemy cały ten tekst załączając stosowne (niezbyt dobrej, niestety, próby) fotografie.
Ingres księcia-biskupa krakowskiego
W ubiegły piątek, dnia 1 marca, gród podwawelski witał uroczyście nowego pasterza na stolicy biskupiej św. Stanisława. Przybywającemu do Krakowa ks. biskupowi Sapieże zgromadzone na dworcu i sąsiednich ulicach niezliczone tłumy zgotowały gorące owacye, a w niedzielę odbył się uroczysty ingres nowego dostojnika Kościoła, spadkobiercy naszych tradycji narodowych, do prastarej katedry na Wawelu.
Około godz. 9-tej rano przy dźwiękach Zygmunta i dzwonów we wszystkich kościołach krakowskich ks. Biskup Sapieha, w karecie, zaprzężonej w dwa piękne araby, wjechał na stoki Wawelu. U bramy, wiodącej do katedry, powitało księcia-biskupa duchowieństwo. Archidiakon podał na tacy ks. biskupowi Sapieże klucze, symbol władzy i wprowadził ks. biskupa do wnętrza.
Wspaniałe presbiteryum katedry krakowskiej dawno już nie widziało tak licznego i malowniczego zebrania. Biskupi w fioletach, dygnitarze rządowi w mundurach i liczni przedstawiciele arystokracyi w polskich strojach tworzyli wspaniały, barwny obraz.
Na wielkim ołtarzu złożono krzyż królewski Kazimierza Jagiellończyka i złotą różę, ofiarowaną przez papieża żonie Augusta III, zaś w środku cenny tryptyk z XV wieku. Przed ołtarzem po prawej stronie ustawiono tron dla księcia-biskupa, po lewej zajęli miejsca ks. arcybiskupi i biskupi, Bilczewski, Teodorowicz, Czechowicz, Chomyszyn, Pelczar, Wałęsa, Fischer, Bandurski.
Ze świeckich dostojników w uroczystości wzięli udział ministrowie Zalewski i Długosz, namiestnik Bobrzyński, marszałek Badeni, członkowie Akademii Umiejętności, senat akademicki, prezydent m. Krakowa dr. Leo, szefowie sekcji, wyżsi urzędnicy, kapituła katedralna krakowska, rodzina ks. biskupa Sapiehy i liczny poczet przedstawicieli arystokracyi. Główna i boczne nawy katedry również były szczelnie wypełnione, a tłumy publiczności zalegały już od rana całą drogę od pałacu biskupiego na Wawel, gdzie ustawiły się niezliczone bractwa z chorągwiami, cechy, stowarzyszenia i delegacye, tworząc olbrzymi, barwny szpaler, wśród którego książę-biskup przeszedł uroczyście do katedry.
Przed rozpoczęciem się nabożeństwa w katedrze delegacye i cechy zajęły środkową nawę świątyni, a około trumny św. Stanisława ustawili się członkowie Tow. strzeleckiego w barwnych strojach. Również mnóstwo mieszczan krakowskich wystąpiło w pięknych strojach polskich.
Gdy ks. biskup Sapieha po krótkich modlitwach przy kilku bocznych ołtarzach zasiadł w szatach pontyfikalnych z pastorałem na tronie, kanclerz konsystorza ks. Nikiel odczytał bullę papieską, ustanawiającą ks. Sapiehę biskupem krakowskim. Następnie ks. biskup Nowak powitał nowego pasterza imieniem duchowieństwa. Ks. biskup Sapieha odpowiedział krótką przemową, poczem odprawił uroczystą sumę, przywdziawszy mitrę biskupa Strzempińskiego z XV w., ornat królowej Anny Jagiellonki i pastorał biskupa Małachowskiego. Po sumie wygłosił ks. biskup krakowski kazanie, a na zakończenie udzielił błogosławieństwa apostolskiego.
Olbrzymie fale ludu poczęły odpływać ze wzgórza wawelskiego, długim wężem ciągnęły procesye i deputacye, a szeregi powozów i karet uwoziły uczestników uroczystości, w barwnych, malowniczych strojach. .
***
Koniec mszy nie oznaczał końca obowiązków nowego biskupa tego pamiętnego dnia.
Po ingresie – „nie bacząc na znużenie” – pojechał bp. Sapieha do klasztoru Sióstr Miłosierdzia, gdzie podjął obiadem 150 ubogich. Drugi taki obiad – również dla 150 osób – odbył się w Domu Pracy na Kazimierzu. Biskup odwiedził również klasztor księży Misjonarzy na Stradomiu, w którym po południu wydał obiad dla duchowieństwa.
Wieczorem w pałacu biskupim odbył się kolejny obiad dla ponad 200 gości: przedstawicieli władz, duchowieństwa i obywatelstwa ze wszystkich dzielnic Polski. Wygłoszono szereg toastów. Obszernie opisujący uroczystość „Czas” zamieścił także menu z obiadu. Podano m.in. barszcz klarowny, szynkę na gorąco, fromage z drobiu, szparagi po polsku, lody, sery i deser.
Adam Stefan Sapieha stał na czele krakowskiego Kościoła przez 39 lat, do śmierci w 1951 r. i był jedną z najważniejszych postaci polskiego Kościoła w XX w.
opr. M. Pietrzak